Polecamy

W interesie tłumaczy - list otwarty

Data dodania: 16.10.2012

Zapraszamy Państwa do zapoznania się listem otwartym dr Macieja Ganczara, Prezesa Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury. Został on wystosowany do redaktorów „Gazety Wyborczej” w obronie interesów tłumaczy.

Pan Adam Michnik
Redaktor Naczelny
„Gazety Wyborczej”

za pośrednictwem

Aleksandry Klich-Siewiórek
Redaktor Naczelnej
Magazynu Świątecznego
„Gazety Wyborczej”

Szanowni Państwo,

W związku z artykułem Anny Żebrowskiej „Diabeł dzwoni tylko raz” oraz pierwszym odcinkiem powieści Michaiła Bułhakowa Mistrz i Małgorzata (świąteczne wydanie Gazety Wyborczej z dnia 13-14 października 2012), chciałbym w imieniu Zarządu Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury zwrócić uwagę na rażące uchybienie, jakim jest pominięcie nazwisk autorów polskiego przekładu dzieła Bułhakowa: Ireny Lewandowskiej oraz Witolda Dąbrowskiego.

Przypominamy, że zgodnie z polskim prawem tłumacz jest twórcą, a jego osobiste prawa autorskie chroni nie tylko m.in. artykuł 16. Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, mówiący o niezbywalnej więzi twórcy z dziełem oraz prawie do oznaczenia utworu swoim nazwiskiem, ale też Kodeks cywilny, a zwłaszcza jego art. 23: „Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.”

Doceniamy fakt, że Agora S.A. – współorganizator Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego, honorującej również tłumaczy, oraz wydawca wartościowego magazynu „Książki”, w którym także nie zapomina się o nazwiskach autorów przekładów – postanowiła przypomnieć swoim czytelnikom jedno z największych dzieł literatury światowej, od kilkudziesięciu już lat obecne w polskiej kulturze. Jakkolwiek mocno jednak Mistrz i Małgorzata wydawałby się dziełem przyswojonym polszczyźnie, nie możemy zapominać, że zawdzięczamy to pracy dwojga wybitnych tłumaczy: Ireny Lewandowskiej i Witolda Dąbrowskiego, i to ich przekład słów Michaiła Bułhakowa będziemy mogli czytać na łamach „Gazety Wyborczej”.

Z wyrazami szacunku
dr Maciej Ganczar, Prezes Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury

Źródło: Rynek książki


Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Serwis SBPSerwis SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP