Koncern internetowy Google porozumiał się z wydawcami w USA po siedmiu latach sporu o prawa autorskie w związku z pracami nad Google Books Library Project - inicjatywą, która w zamyśle twórców ma stać się największą wirtualną biblioteką świata. Reuters przypomina, że dotychczas w ramach projektu Google zeskanował około 15 000 000 książek i udostępnił je w formie elektronicznej.
Szczegóły pozasądowej ugody między Google'em a Stowarzyszeniem Wydawców Amerykańskich (AAP) nie są znane. BBC podaje jednak, że amerykańscy wydawcy będą odtąd decydować, które dzieła mogą znaleźć się w wirtualnym księgozbiorze. Kwestia ta była jedną z głównych przyczyn sporu. W ramach Google Books Library Project dostęp do książek objętych prawem autorskim jest ograniczony do informacji bibliograficznych oraz czasem do fragmentów tekstu otaczających słowa wyszukiwane przez użytkownika. Pozostałe książki dostępne są w całości.
Ugoda nie oznacza jednak, że projekt Google'a ma zielone światło, wciąż niezażegnany pozostaje bowiem konflikt koncernu z amerykańską Authors Guild zrzeszającą pisarzy. W 2005 roku skierowali oni pozew przeciw Google'owi za to, że zeskanował i częściowo udostępnił dzieła wciąż objęte prawem autorskim.
Źródło: Rynek książki