O dziełach poddanych digitalizacji w kontekście praw autorskich mówił wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Paweł Lewandowski 2 marca 2017 r. podczas panelu dyskusyjnego towarzyszącego inauguracji projektu „Digitalizacja Polskiej Szkoły Telewizyjnej i Filmowej z Archiwum TVP S.A.”.
Podczas panelu wiceminister pytany był m.in. o status dzieła poddanego digitalizacji - czy staje się ono nowym utworem i postprodukcją, czy nadal pozostaje tym samym. Paweł Lewandowski wyjaśnił, że digitalizacja powoduje zwielokrotnienie danego utworu, nie powstaje natomiast w jej wyniku nowe dzieło. Jednak na dokonanie digitalizacji konieczna jest zgoda uprawnionego.
Wiceminister zaznaczył, że od tej zasady obowiązują pewne wyjątki, np. na wykonanie cyfrowej kopii utworu w przez osobę fizyczną w ramach jej użytku osobistego. Poza tym, instytucje oświatowe czy naukowe, a także biblioteki, muzea oraz archiwa, mogą digitalizować utwory znajdujące się w ich zbiorach w celu uzupełnienia, zachowania lub ochrony tych zbiorów.
Wiceminister podkreślił, że udostępnienie zdigitalizowanego utworu, np. poprzez jego nadanie albo zamieszczenie w internecie, wykracza ponad wspomniany przypadek dozwolonego użytku i wymaga zgody uprawnionego.
Podstawowym problemem przy eksploatacji zasobów archiwalnych w internecie jest to, czy nadawca publiczny – nawet jeśli był producentem danej audycji – posiada komplet praw uprawniających go do takiego korzystania – mówił wiceminister Lewandowski.
Źródło: MKiDN