Dążymy do tego by jak najwięcej treści w internecie, zwłaszcza o charakterze naukowym i edukacyjnym było dostępnych w Internecie do swobodnego wykorzystywania. Potrzebny jest jednak kompromis między zwolennikami wolności w internecie a obrońcami praw autorskich - mówi w rozmowie z wnp.pl minister administracji i cyfryzacji Rafał Trzaskowski.
Kontent w internecie. Dostęp do informacji publicznej wydaje się oczywistością, ale w programie Polska Cyfrowa mowa też o udostępnieniu treści o charakterze edukacyjnym i naukowym. No i pojawia się trudny problem: prawa autorskie i ochrona dóbr intelektualnych. Jest dobry pomysł na jego rozwiązanie?
Uważam, że jak najwięcej treści o charakterze edukacyjnym i naukowym - w szczególności tych finansowanych ze środków publicznych - powinno być dostępnych w internecie do swobodnego wykorzystywania.
Źródło: Portal księgarski