Coraz więcej organizacji uświadamia sobie potrzebę profesjonalnego dbania o swój wizerunek. Zdaniem psychologów i ekspertów od mediów przemyślana komunikacja ze społeczeństwem i potencjalnymi partnerami przynosi wymierne efekty. W przyszłości bez narzędzi PR ciężko będzie budować zaufanie do organizacji.
NGO przestaje być niezrozumiałą zbitką liter. W mediach, nie tylko branżowych, ale również codziennych oraz w portalach społecznościowych coraz częściej słyszy się o działaniach organizacji pozarządowych. Do społecznej świadomości przebija się pojęcie fundraisingu, wolontariatu pracowniczego oraz społecznej odpowiedzialności biznesu, a one wielokrotnie są silnie związane z trzecim sektorem. Wydaje się, że coraz bardziej dostrzegamy wagę 1%, potrzebę solidarnych akcji w szlachetnym celu i działań obywatelskich.
W docieraniu do społecznej świadomości i opinii publicznej pomagają media. Bo bycie społecznie odpowiedzialnym medium też jest wartościowe. W czasach pogoni za sensacją i epatowaniem negatywnymi wydarzeniami czy zjawiskami - okazuje się, że jednak jest miejsce również na pozytywne przykłady działań, dowody ludzkiej szlachetności, ofiarności, empatii, gotowości do niesienia pomocy. Niektóre gazety prowadzą cykle tematyczne poświęcone społecznym działaniom, opisują historie ludzi związanych z trzecim sektorem, telewizja i radio włączają się w propagowanie akcji czy inicjatyw prowadzonych przez organizacje. Olbrzymią przestrzenią do promocji stał się internet. Ułatwiają to także profesjonalnie podejmowane kroki ze strony organizacji oraz ich PR-owa samoświadomość.
Czytaj całość materiału na ngo.pl
Źródło: ngo.pl