Praca Aldony Żukowskiej pod tytułem „Audiobooki w bibliotece” to próba przybliżenia zjawiska audiobooków w polskich bibliotekach. Mimo kilkudziesięcioletniej obecności książki audio na naszym rynku, temat pod względem naukowym nie jest zbyt często poruszany przez badaczy, a nawet, jak wspomina autorka, nie istnieje w Polsce żadna monografia książek mówionych. Brak dostępnych danych z pewnością wpłynął na jakość oraz zasięg poruszanego tematu w pracy Aldony Żukowskiej.
Najpierw wstęp, a później wnioski z całości tekstu, utwierdzają mnie w przekonaniu, że jest to prawdopodobnie przedruk pracy dyplomowej. Uwagę zwraca przede wszystkim sztywny układ, rozdziały „od ogółu do szczegółu” czy pobieżne potraktowanie tematu. Pozycja z pewnością nie wyczerpuje go, zwłaszcza, gdy chodzi o audiobooki, których rynek jest stale w fazie rozwoju.
Autorka w dwóch pierwszych rozdziałach pokusiła się o zarys historii audiobooków, z podziałem na rynek w Polsce i na świecie oraz przybliżyła przemiany technologiczne, które pozwoliły na powstanie książek audio. Rozdział trzeci to przedstawienie autorskiego podziału audiobooków ze względu na grupę odbiorców, osobę lektora i sposób realizacji nagrania. W rozdziale czwartym Aldona Żukowska opisała rynek książki mówionej, wspominając o wydawnictwach, miejscach i sposobach dystrybucji. Dwa ostatnie rozdziały dotyczą bezpośrednio tematu pracy, czyli książki audio w bibliotece. Składają się na nie informacje o dostępności audiobooków w poszczególnych typach bibliotek oraz wywiady z bibliotekarkami z dwóch placówek posiadających w swoich zasobach tego typu zbiory.
Pomysł na temat pracy jest z pewnością interesujący i jak widać potrzebuje bardziej dogłębnego zbadania. Technologia, także w Polsce, rozwija się coraz szybciej (dotyczy to także książek mówionych), dlatego potrzebne jest zwrócenie uwagi badaczy na brak poważniejszych artykułów na ten temat. Mnie, jako osoby korzystającej od paru lat z audiobooków (wzorem typologii mogłabym dodać się do grupy osób aktywnych), praca Aldony Żukowskiej zaciekawiła, jednak nie wniosła nic nowego do mojej wiedzy. Niemniej jednak jest z pewnością dobrą pozycją dla osób, które dopiero niedawno zetknęły się z książką audio lub chciałyby dowiedzieć się czegoś więcej na temat ich historii i roli w bibliotekach. Na pochwałę zasługuje także stworzenie własnej typologii audiobooków przez autorkę.
Wśród zastrzeżeń z pewnością mogę wymienić brak dostatecznej korekty przez wydrukiem. Zauważyłam powtórzenia, literówki, a wiele zdań nie było zbudowanych prawidłowo pod względem stylistycznym. Także powracanie do niektórych informacji więcej niż raz, sprawia, że oprócz skutecznego utrwalenia w pamięci czytelnika, staje się lekko drażniące (m.in.: ilość książek audio w zbiorach CB PZN). Zabrakło mi także rozwinięcia tytułowego rozdziału, zdaję sobie jednak sprawę, że wymagałoby to bardziej samodzielnych badań i większej ilości wywiadów.
nad. Edyta Juśkiewicz
Recenzja została nadesłana w ramach facebookowej akcji „Książka za recenzję”. Wszystkich zainteresowanych otrzymaniem wydawnictw Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich zapraszamy do śledzenia naszego profilu:
https://www.facebook.com/StowarzyszenieBibliotekarzyPolskich