Polecamy

OZZ w sądzie za wstrzymanie wynagrodzenia artysty?

Data dodania: 18.07.2012

Spór pomiędzy holenderskim artystą, a organizacją zbiorowego zarządzania był o tyle groteskowy, że dotyczył muzyki wykorzystanej w antypirackich reklamach. Było to w roku 2007, a artysta nie zobaczył wszystkich swoich pieniędzy do dziś.

Zaledwie w ubiegłym tygodniu Dziennik Internautów pisał o tym, że Komisja Europejska ma zamiar utemperować organizacje zbiorowego zarządzania (OZZ) czyli twory takie jak ZAiKS, ZPAV, STOART itd. Organizacje te powinny zbierać pieniądze w imieniu artystów i wypłacać je artystom, ale mają one problem właśnie z wypłacaniem należnych wynagrodzeń. To dość istotne w dzisiejszych czasach, gdy wszyscy narzekają na piractwo i ponoć artyści przymierają głodem.

W Unii trwają więc prace nad dyscyplinowaniem OZZ, a tymczasem w Holandii zakończył się spór pomiędzy artystą i taką organizacją, o czym donosi m.in. holenderski WebWereld oraz TorrentFreak. Zaczęło się od tego, że holenderski muzyk Melchior Rietveldt skomponował muzykę, która miała być wykorzystana w antypirackim klipie wyświetlanym na festiwalu filmowym. Rietveldt kupując w roku 2007 DVD z filmem o Harrym Potterze przekonał się jednak, że jego muzyka została wykorzystana również w antypirackiej reklamie umieszczonej na płycie. Artysta nie mógł sobie jednak przypomnieć, aby otrzymał z tego tytułu jakieś pieniądze.

Rietveldt zgłosił się do reprezentującej go organizacji Buma/Stemra. Otrzymał zaliczkę w wysokości 15 tys. euro oraz obietnicę otrzymania informacji o tym, na jakich dokładnie płytach zamieszczono jego muzykę. Obietnica ta nie została zrealizowana. W roku 2009 Rietveldt znów upomniał się o swoje. Stemra nie udzieliła mu żadnych informacji, ale wypłaciła kolejną zaliczkę w wysokości 10 tys. euro. Dyskusja ciągnęła się jeszcze przez jakiś czas i wreszcie Stemra zaproponowała wypłacenie artyście 60 tys. euro. On samo obliczył, że należy mu się jakieś 165 tys. Sprawa trafiła do sądu.

Z informacji opublikowanych w TorrentFreaku i WebWereld wynika, że w ubiegłym tygodniu sąd ukarał organizację Stemra karą finansową w wysokości 20 tys. euro, nakazał pokrycie kosztów sprawy sądowej i zobowiązał do wypłacenia artyście wszystkich wynagrodzeń. Nieco inna jest relacja samej organizacji Buma/Stemra, która zamieściła na swojej stronie oświadczenie. Czytając je można odnieść wrażenie, że organizacja tak naprawdę zwyciężyła, gdyż sąd potwierdził, iż nadal ma ona kontynuować swoje starania o wypłacenie pieniędzy artyście. Organizacja twierdzi też, że nie nałożono na nią kary, ale wspomniane 20 tys. euro było wypłacone jako kolejna zaliczka.

Źródło: Dziennik Internautów


Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Serwis SBPSerwis SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP