Polecamy

Minister Boni o dyskusji dot. praw autorskich

Data dodania: 13.04.2012

Minister Boni o dyskusji dot. praw autorskich

Kongres Wolności w Internecie wywołał wiele komentarzy, ale chyba najciekawszy opublikowały organizacje zbiorowego zarządzania (ZPAV, ZAiKS i in.). Nie kryją one rozgoryczenia faktem, że ktokolwiek śmie dyskutować o granicach prawa autorskiego. Minister Boni w odpowiedzi na ich rozgoryczenie stwierdza, że to dopiero początek dyskusji.

Kongres Wolności w Internecie był jedną z serii debat zorganizowanych przez stronę rządową w reakcji na protestu przeciwko ACTA. Zakończył się on określeniem pewnych postulatów i obszarów prac. Wydaje się jednak, że Kongres był bardzo przełomowy, a żeby to zrozumieć, trzeba na niego spojrzeć z punktu widzenia organizacji zbiorowego zarządzania (OZZ), takich jak ZAiKS, ZPAV, SFP itd. Organizacje te 8 marca wydały swój komentarz dotyczący kongresu. Oto jego ciekawsze fragmenty:

Wyrażamy zawód i rozgoryczenie przebiegiem spotkania pod nazwą Kongres Wolności w Internecie (...) Sądząc z nazwy, spotkanie miało być poświęcone kwestii wolności w internecie. Tematem spotkania było jednak prawo autorskie (...) Na Kongresie przedstawiono prawo autorskie jako szkodliwe dla wolności, co przynosi ujmę kompetencjom organizatorów Kongresu (...) To nie obawa o wolność, ale o konsekwencje realnego stosowania prawa autorskiego okazują się teraz być przedmiotem protestu. (...) Wyrażamy zawód instrumentalizacją i nadużywaniem pojęcia wolności dla korzyści grupowych. Wyrażamy sprzeciw wobec: formuły Kongresu, nieobecności na nim w roli panelistów przedstawicieli twórców, producentów, wydawców, ich prawnych oraz społecznych reprezentantów.

Związek Producentów Audio-Video opublikował na swojej stronie treść odpowiedzi ministra Boniego na cytowany wyżej komentarz. To będzie chyba kolejny powód do zawodu i rozgoryczenia, bo Minister Boni nie dostrzegł w Kongresie nic złego i nie miał zamiaru dyskutować o tym, co dla kogo jest ujmą. Oto fragmenty odpowiedzi Boniego:

Rozpoczęty 5 marca Kongres jest częścią debaty publicznej dotyczącej zmian cywilizacyjnych, w tym zmian relacji między twórcami, użytkownikami i pośrednikami. Wolność w internecie nierozerwalnie wiąże się z kwestiami związanymi z prawem autorskim (...) Piszą Państwo o rozczarowaniu pracami Kongresu Wolności w Internecie. Proszę jednak pamiętać, że sesja 5 marca Kongresu nie zamknęła, ale dopiero go otworzyła. Dzięki zgłoszonym uwagom - także Państwa uwagom zgłoszonym w tym liście - możemy usprawniać nasze prace. (...) Naszym zdaniem w debacie tej głos twórców, jak i odbiorców powinien być wyraźnie reprezentowany i z naszej strony dołożymy starań, by tak się stało.

Źródło: Dziennik Internautów


Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Serwis SBPSerwis SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP