Problemy bibliotek pedagogicznych na Warmii i Mazurach

Pracownicy Warmińsko-Mazurskiej Biblioteki Pedagogicznej w Olsztynie przez ponad rok przygotowywali projekt "E-pedagogiczne Centrum Informacji Edukacyjnej Warmii i Mazur". Przedsięwzięcie miało zrewolucjonizować działalność bibliotek pedagogicznych w regionie, z których korzystają nauczyciele, pracownicy oświaty, bibliotekarze, studenci, uczniowie. Około 70% maturzystów z Olsztyna korzysta z jej zbiorów w czasie przygotowań do matury.

- Umożliwiałby on przeszukiwanie zasobów bibliotek w regionie - tłumaczy Joanna Łazicka, jedna z twórczyń projektu. - Zamierzaliśmy wykupić dostęp do e-książek związanych z pedagogiką, z których użytkownicy portalu mogliby korzystać bezpłatnie. Takiego pełnego serwisu nie ma jeszcze żaden inny region.

Projekt olsztyńskich bibliotekarzy bardzo spodobał się komisji z Urzędu Marszałkowskiego przyznającej unijne dotacje. Przy ocenie dostał niemal 99 punktów na 100 możliwych do zdobycia. Na jego realizację było 2,2 mln zł. Na początku roku WMBP rozpisała przetarg na wyposażenie bibliotek. Wpłynęła tylko jedna i to zbyt droga oferta. Kolejny przetarg już się nie zakończył. Dzień przed otwarciem zgłoszeń zarząd województwa zrezygnował z pieniędzy na unowocześnienie bibliotek.

- Gdyby pierwszy przetarg zakończył się sukcesem, projekt już byłby realizowany, a tak wszystko, co zrobiłyśmy, możemy wyrzucić do kosza - mówi z żalem Hanna Okońska, która także pracowała nad projektem.

Zarząd województwa zasłania się restrukturyzacją bibliotek pedagogicznych. Choć prowadzenie bibliotek pedagogicznych jest obowiązkiem marszałka, samorząd województwa, by zaoszczędzić, szuka chętnego, który przejąłby lokalne biblioteki.

- Na konwencie starostów 8 września przedłożono propozycję starostom, by rozważyli możliwość przejęcia filii bibliotek pedagogicznych - tłumaczy biuro prasowe marszałka.

Na razie wstępne zainteresowanie takim przejęciem wyraziły cztery z 18 powiatów. Co stanie się z pozostałymi? Wiele wskazuje, że zostaną zlikwidowane.

- W kilku przypadkach liczba wypożyczeń i czytelników jest tak mała, że rodzi się pytanie o sens ich funkcjonowania - informuje biuro prasowe.

Źródło: gazeta.pl