Polecamy

Brytyjski rząd przyznaje, że ochrona praw autorskich zaszła już za daleko

Data dodania: 08.08.2011

To policzek w twarz organizacji antypirackich. Przyjęty przez rząd Wielkiej Brytanii raport rekomenduje, aby zwiększyć prawa konsumentów do korzystania z treści, w praktyce znacznie osłabiając pozycję koncernów fonograficznych i studiów filmowych.

Wielka Brytania nie była do tej pory zbyt zdecydowana w aktualizowaniu przepisów związanych z prawem autorskim i piractwem. W odróżnieniu od Francji i Polski gdzie przepisy na korzyść korporacji medialnych próbowano wprowadzić tylnymi drzwiami kilka razy, rząd UK przeanalizował sytuację i zaproponował kilka naprawdę ciekawych rozwiązań obecnych problemów.

Szefowa British Video Association Lavinia Carey oceniła sprawę jednoznacznie: powiedziała, że te propozycje są „ekstremalnie niszczycielskie”. Nic dziwnego, skoro jeszcze niedawno mogła świętować wyrok Sądu Najwyższego, który nakazał zablokowanie przez największego dostawcę Internetu w UK bramki Usenetu o nazwie Newzbin, wykorzystywanej chętnie do pobierania filmów chronionych prawami autorskimi.

Całość artykułu w serwisie Webhosting

 

Źródło: Bibliosfera


Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Serwis SBPSerwis SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP