Polecamy

"Przestawiliście mi optykę na prawa podstawowe w internecie"

Data dodania: 15.07.2011

Słów tych nie znajdziemy jednak w oficjalnym komunikacie Kancelarii Premiera. Nie ma w nim także ani słowa na temat deklaracji w sprawie (nie)blokowania stron WWW. Było to już trzecie spotkanie szefa rządu z przedstawicielami organizacji pozarządowych, blogerami i przedsiębiorcami branży internetowej.

Wyście nam na nowo uświadomili, że nie można traktować internetu jako zwykłego narzędzia, gdzie decyzje administracyjne czy ograniczenia w charakterze prawnym są bezkarne – powiedział Donald Tusk, zamykając debatę.

Jak możemy przeczytać w podsumowaniu na stronie Fundacji Panoptykon, w czasie spotkania premier przyznał, że bezwzględnym obowiązkiem rządu jest gromadzenie dowodów i analiz, które uzasadniają konkretny kierunek polityczny. W przypadku działań ograniczających prawa podstawowe, których przykładem jest blokowanie stron WWW, rząd musi przeprowadzić tzw. test proporcjonalności, czyli wykazać, że przyjęte rozwiązanie jest konieczne, proporcjonalne i skuteczne w realizacji wyznaczonego celu. Premier zadeklarował, że rząd nie wprowadzi obowiązku blokowania, jeśli ten środek nie przejdzie testu proporcjonalności.

Czy oznacza to zwycięstwo przeciwników tego rozwiązania? Niekoniecznie. Premier stwierdził, że w wielu przypadkach blokowanie określonych treści będzie najprostszą drogą do zatrzymania przestępstwa o charakterze jawnym i oczywistym, zwłaszcza jeśli ze względów technicznych lub prawnych ich usuwanie miałoby długo potrwać. Niejednolitość stanowisk szefa rządu i uczestniczących w spotkaniu przedstawicieli organizacji społecznych zaważyła pewnie na tym, że w oficjalnym komunikacie na stronie www.premier.gov.pl zabrakło nawet małej wzmianki na ten temat.

Odnosząc się podczas spotkania do problemu retencji, czyli przechowywania danych telekomunikacyjnych, szef rządu oświadczył: Przygotowaliśmy propozycje łagodzące ten reżim. Wśród proponowanych przez rząd rozwiązań znajduje się skrócenie okresu retencji danych z dwóch lat do jednego roku, ograniczenie wykorzystywania danych podlegających retencji do ścigania poważnych przestępstw oraz wprowadzenie obowiązku niszczenia danych zbędnych.

Z wystąpieniem przygotowanym przez Fundację Panoptykon, Internet Society Poland, Fundację Wolnego i Otwartego Oprogramowania, Fundację Kidprotect.pl oraz Fundację Nowoczesna Polska można zapoznać się na stronie pierwszej z wymienionych organizacji.

Źródło: Dziennik Internautów


Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Serwis SBPSerwis SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP