Polecamy

Anioł upadły i niedoskonały – różnorodne anielskie konterfekty

Autor: Biblioteka: Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle Województwo: podkarpackie
Data dodania: 09.10.2018

O poetyckich skutkach spotkań z aniołami dowiedzieliśmy się 5 października 2018 r. na spotkaniu z Zofią Bartecką, Mariuszem Kalandykiem, Grzegorzem Kociubą i Janem Tulikiem, zorganizowanym przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Jaśle. Spotkanie odbyło się w ramach XIII Jasielskiego Festiwalu Literackiego i Regionalnego.

Osią rozmowy był tomik "We dnie i w nocy. Anioły w wierszach poetów Podkarpacia. Antologia", wydany w ubiegłym roku przez  Gminę Miejsce Piastowe z serii Biblioteka Poetów Miejsteckich.

Anioł, posłaniec, opiekun – można w niego wierzyć lub nie, ale kiedy wszystko zawodzi, człowiek oddaje się pod jego opiekę w słowach pierwszej modlitwy. W naszej świadomości anielski konterfekt pojawia się już we wczesnym dzieciństwie, kiedy przeprowadza dziecko przez kładkę, jak na XIX-wiecznym oleodruku.

"Wydaje się, że wziął ten anioł na siebie wszystkie niepokoje i udręki naszych czasów" – czytamy we wstępie Zofii Barteckiej w podkarpackiej antologii. Autorce towarzyszyła obawa przed uproszczeniem tematu.

Chcieliśmy zachować odpowiedni poziom literacki – podkreślił Jan Tulik.
W warstwie przygotowawczej zbioru ważna była różnorodność poetycka. Znaleźli się tu więc m.in. Zdzisław Pękalski, Andrzej Potocki, Dawida Ryll. Niezwykłą siłą tomiku są nowoczesne ilustracje Marleny Makiel-Hędrzak – wyjaśnił.
 
Najbliższy człowiekowi jest anioł upadły i niedoskonały – uważa Grzegorz Kociuba. Podał przykład wiersza bez tytułu Romana Madejowskiego.

Madejowski jest wyczulony na peryferyjność – skomentował.

Najbardziej interesujące są
Te niedobre anioły
Zrywające się z pracy
Bumelanci pijaki rozrabiaki
Rozdające kuksańce niegrzecznym bachorom
Spierające się z Wszechwiedzącym
Oglądające za panienkami
(...)

Nieco inny jest anioł Mariusza Kalandyka, którego zainspirowały słowa św. Tomasza z Akwinu: "Przez niedopatrzenie zgrzeszył anioł". To stwierdzenie wymusza u rzeszowskiego poety pytanie o grzech i oddalający się raj. Kalandykowy anioł, to anioł historii, który patrząc wstecz widzi zgliszcza. To grzech czyni go równym człowiekowi, który wyzbył się złudzeń – objaśnił poeta.

Bohaterem wierszy Jana Tulika jest chromy anioł, który jawi się jako zawoalowany rzecznik niebezpiecznych utopii.

Z rozmowy wywiązywała się gorzka refleksja, która pokazuje że przed nami niezbyt przyjazna hologramowa rzeczywistość. Ludzie zniszczyli sacrum i weszli w dialog z upadłym aniołem, który niesie to, co współczesny człowiek.







Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Serwis SBPSerwis SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP