Czym różnią się czytelnicy papierowych a elektronicznych książek – sprawdziła firma Virtualo zlecając badanie w Instytucie Badawczym ARC Rynek i Opinia. O zwyczaje czytelnicze i preferencje zapytano ponad 1000 Polaków. Celem badania było zweryfikowanie różnych stylów czytania i sprawdzenie co nas motywuje, a co zniechęca do czytania zarówno wydań papierowych, jak również ich wersji elektronicznych.
Respondentami były wyłącznie osoby, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy przeczytały co najmniej 3 książki w dowolnej formie: drukowanej, e-booka lub audiobooka. Oprócz standardowych pytań o wiek, płeć, okoliczności czytania, preferowane formaty i najchętniej wybierane gatunki literackie – respondentów, wśród których byli tradycyjni czytelnicy zapytano o główne obiekcje związane z użytkowaniem książek elektronicznych.
Jak pokazało badanie to nie cena, lecz przywiązanie do książki tradycyjnej jest główną barierą w korzystaniu z e-booków. Według respondentów, w grupie nieużytkowników e-booków, dwie istotne cechy, których brakuje e-książkom to dotyk papieru (59 proc. wskazań) oraz zapach książki (50 proc. wskazań).
Odpowiedzi dotyczące obiekcji związanych z korzystaniem z e-booków zaskoczyły nas. Myśleliśmy, iż respondenci będą wskazywać przede wszystkim na cenę e-książki, gdyż według niektórych opinii czytelników e-booki są za drogie, a wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak wygląda proces przygotowania e-booka zanim pojawi się on w sprzedaży” – zaznacza Martyna Bednarczyk z Virtualo.
W odróżnieniu od tradycyjnych czytelników, pasjonaci książek w wersji cyfrowych wskazali z kolei jako największą zaletę e-booków – brak konieczności noszenia ciężkich książek (43 proc. wskazań).
Książki elektronicznej cieszą się coraz większą sympatią Polaków. Ponad 60 proc. respondentów naszego badania potwierdziło, iż czytanie książek elektronicznych jest obecnie bardzo modne. Ceny e-booków są niższe niż książek drukowanych średnio o 20 proc., a do korzystania z cyfrowych książek skłania czytelników przede wszystkim wygoda w korzystaniu i mobilność lektury – komentuje Martyna Bednarczyk z Virtualo.
Źródło: Rynek Książki