Prawo autorskie jest przestarzałe, system wynagradzania twórców jest niesprawiedliwy, a odbiorcom kultury brakuje świadomości, w jaki sposób legalnie korzystać z twórczości dostępnej np. w internecie – to główne wnioski debaty „Nowoczesne prawo autorskie – czyli jakie?”, w której udział wzięli artyści, eksperci branży nowoczesnych technologii oraz politycy.
Jak pogodzić realia rynku cyfrowego i interesy twórców? Jakie prawa ma internauta? Kto jest piratem? Co zrobić, by prawo autorskie w erze smartfonów i tabletów było przestrzegane? – m.in. takie pytania padły podczas debaty w warszawskiej kawiarni „Państwomiasto” w ramach cyklu konsultacji zainicjonowanego przez Związek Cyfrowa Polska na temat nowoczesnego prawa autorskiego.
Jak tłumaczył prezes Związku Michał Kanownik, powodem dyskusji są trwające zarówno w Polsce, jak i Parlamencie Europejskim prace nad nowymi regulacjami w zakresie prawa autorskiego.
Wnioski z naszych debat, które będą się odbywać też w innych miastach w Polsce przedstawimy europosłom, polskim parlamentarzystom oraz rządowi. Chcemy wspólnie z artystami, ekspertami i politykami zastanowić się, w jakim kierunku powinna iść reforma prawa autorskiego – podkreślił Kanownik.
A to, że gruntowna reforma prawa autorskiego jest konieczna przyznali też inni uczestnicy debaty: Robert Kroplewski, pełnomocnik ministra cyfryzacji ds. społeczeństwa informacyjnego, senator Grzegorz Napieralski, Kamil Jakuza Jaczyński, animator kultury, dyrektor wydawniczy w wytwórni muzycznej Wielkie Joł, Kasia Czajka – blogerka występująca pod pseudonimem „Zwierz Popkulturalny”. Dalej...
Źródło: Dziennik Internautów