W ciągu ostatniego roku korzystanie z adblocków w Polsce wzrosło o 8 procent, a poziom blokowania reklam w sieci jest u nas wciąż najwyższy na świecie.
Eksperci reklamy i rynku internetowego pytani o przyczyny tego zjawiska wskazują na jego złożony charakter.
Większość działań reklamowych w polskiej sieci wciąż ma przestarzały i przez to intruzywny charakter budzący opór internautów. Konieczna jest zmiana modelu w kierunku podnoszenia jakości reklam i jednoznaczny przekaz wyjaśniający związek reklam i darmowych treści. A może wspólna akcja: regularne, raz w tygodniu blokowanie użytkownikom adblocków dostępu do contentu przez największe portale? - oceniają dla Wirtualnemedia.pl Piotr Prajsnar, Grzegorz Mazurek, Tomasz Teodorczyk, Włodzimierz Schmidt, Lech Wyrzykowski i Marcin Michalski.
Najnowsze dane dotyczące skali blokowania reklam na świecie opublikowała należąca do grupy Cloud Technologies platforma OnAudience. Raport dostarcza też istotnej wiedzy na temat korzystania z adblocków na polskim rynku. Okazuje się, że w Polsce oprogramowanie blokujące reklamy powstrzymuje obecnie 46 proc. wyświetleń, co oznacza 8 proc. wzrostu rok do roku.
Taki wynik daje nam pierwsze miejsce w międzynarodowym rankingu. Druga na podium znalazła się Grecja, gdzie blokuje się 44 proc. wyświetleń. Kolejne miejsca należą do Norwegii (42 proc.), Niemiec (41 proc.) i Danii (40 proc.). Wysoką pozycję w rankingu zajęła również Wielka Brytania, gdzie blokowanych jest 39 proc. reklam. Dalej...
Źródło: wirtualnemedia.pl