Polecamy

Miękka moc obywateli – stop inwigilacji

Data dodania: 25.01.2016

Miękka moc obywateli – stop inwigilacji

Mimo mobilizacji ludzi i organizacji nie uda się przekonać rządzących do postulatów. Tak stało się i w przypadku zmian w ustawie o policji – argumenty nie zostały przyjęte. Decydenci i rządzący dysponują siłą ustawodawczą, z którą obywatele pozornie nie mają szans. Bez względu na to, czy prawo nam się podoba czy nie, jeśli zostanie uchwalone – obowiązuje ono wszystkich. Z tej perspektywy nie pozostaje nic innego, jak biernie się podporządkować.

Jak to się zatem dzieje, że czasem obywatelom coś się udaje? Masowe protesty anty-ACTA niewątpliwie były sukcesem. Udało się nakłonić kolejne ekipy to porzucenia pomysłu rejestru stron niedozwolonych. Protesty w sprawie TTIP uwrażliwiają coraz większą część społeczeństwa na niebezpieczeństwa, które nadejdą wraz z jego ratyfikacją. Dzieje się tak dlatego, że obywatele mają władzę innej natury niż ta, pochodząca z mandatu wyborczego. Żaden polityczny pomysł nie utrzyma się w demokracji na dłuższą metę bez poparcia i zaufania obywateli. Czasem te procesy trwają latami, czasem zmiana następuje po gwałtownej reakcji społeczeństwa. Rządzący potrzebują obywateli częściej, niż co 4 lata, żeby rządzić.

Źródło: Centrum Cyfrowe


Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Serwis SBPSerwis SBP
Projekt SBPProjekt SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP
Partner wspierający SBPPartner wspierający SBP