Olga Tokarczuk odebrała literacką Nagrodę Nike za "Księgi Jakubowe" - powieść o Jakubie Lejbowiczu Franku, samozwańczym XVIII-wiecznym Mesjaszu z Podola. Gala odbyła się 4 października br. w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie.
To książka, która opowiada o ludziach, którzy szukają swojego miejsca w świecie, świecie skomplikowanym, obcym, wrogim, pełnym przemocy. (...) Pisałam tę książkę długo, przez siedem lat, ale jakoś tak się stało, że ona teraz stała się jakoś wyjątkowo aktualna. Nagle okazuje się, że można ją czytać jako metaforę, jako znak tego, co się dzieje tutaj, teraz u bram Europy i przypomina nam odwieczną opowieść o ludziach, którzy są w ruchu, którzy poszukują bezpiecznego miejsca. Opowiada też o tym, jak trudny jest proces przyjmowania tych ludzi, proces asymilacji, proces przystosowywania się. Ale też mówi jedną prawdę - nie ma społeczeństw, które są czyste etnicznie - powiedziała Olga Tokarczuk odbierając nagrodę.
Źródło: MKiDN