6 maja 2015 r., Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna w Wołowie
Na tegoroczne obchody Dolnośląskiego Dnia Bibliotekarza i Bibliotek zjechali do Wołowa bibliotekarze z całego wojewodztwa, przybyli przedstawiciele władz samorządowych – z sejmiku, starostwa, powiatu, miasta i gminy, był poseł, członkini Zarządu Głównego Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich oraz delegaci gmin sąsiadujących z Wołowem (m.in. nadleśniczy).
Miejsce obchodów zostało wybrane nieprzypadkowo. Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna w Wołowie to placówka, w której pracują ludzie twórczy, myślący o bibliotece nowocześnie, pełni pomysłów, co łatwo zaobserwować, kiedy się bibliotekę zwiedza albo, kiedy się przegląda jej ofertę na jej stronie www. Sam program obchodów też to podkreślił. Zaczęło się bowiem nietypowo – reflektor wyłonił z ciemności stojącego na scenie w wołowskim ośrodku kultury pieśniarza z gitarą, który bez zbędnych wstępów przywitał zgromadzonych nieźle zinterpretowanym songiem (dopiero później powiedziano nam, że to wołowianin Piotr Brzeziński). Ceremoniał powitania trwał też stosunkowo krótko, po czym zapowiedziano projekcję filmu zrobionego przez dzieci!
I to było bardzo dobre! Twórcy filmu, dzieciaki z wołowskiej biblioteki – działający oczywiście pod kierunkiem fachowca, artystki Natalii Gołubowskiej z OZArt-u (Otwarty Zakład Artystyczny) – przygotowali film poklatkowy, zręcznie wykorzystujący prostą animacjęelementów wycinanych z papieru, potrafili ciekawie, nie nudno (!), zrobić materiał informujący o bibliotece i zachęcający do korzystania z niej. Całość świetnie mieściła się w poetyce, do której młodzi ludzie są przyzwyczajeni – było zwięźle, dynamicznie, obrazkowo! Warsztaty, których owocem jest ten film, przeprowadzone zostały oczywiście w bibliotece. Większość bibliotek nie poprzestaje dziś na amatorszczyźnie, stawiają na współpracę z zawodowcami, także w zakresie wystroju wnętrz,przygotowania ekspozycji itp. W Wołowie oglądaliśmy piękne, nowoczesne i funkcjonalne wnętrza biblioteczne, a także oryginalnie pomyślaną ekspozycję fotograficzną „Biblioteka jest fajna” (także wg pomysłu artystki z OZArt-u).
W tym miejscu drobna refleksja. Jak wielki dystans dzieli dzisiejszych bibliotekarzy i współczesne biblioteki od stereotypowego, utrwalonego przez lata PRL-owskiej zgrzebności, wizerunku. Dziś bibliotekarki to eleganckie, kompetentne, uśmiechnięte i energiczne kobiety – wystarczyło rozejrzeć się po sali. A biblioteki – to często nowoczesne centra informacji i kultury!
Potem były powitania – całość prowadziły jej współorganizatorki: dyrektor MiGBP w Wołowie Joanna Krasowska i przewodnicząca Zarządu Okręgu Dolnośląskiego SBP Joanna Golczyk – i nieodłączna część takich uroczystości: przemówienia. Piszący te słowa samnie za bardzo lubi o nich czytać, a już na pewno samych streszczeń tych mów. Goście wołowskich obchodów jednak mówili zwięźle i ciekawie, zwykle puentując wystąpienia okazjonalnymi życzeniami. Oto kilka ciekawszych wyimków zanotowanych przez Waszego sprawozdawcę.
Poseł Michał Jaros z żarliwością podkreślał, że w dobie kryzysu czytelnictwa w Polsce przed bibliotekarzami stoi jako wyzwanie stworzenie „biblioteki przyszłości, która będzie spełniać wymagania czytelnika XXI wieku”. Radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego (polonista) Ryszard Lech obiecał, że „będzie się wsłuchiwał w potrzeby bibliotek i bibliotekarzy dolnośląskich i próbował przyczynić do tego, żeby biblioteki były radosne”. Zakończył parafrazą wezwania z „Gwiezdnych wojen”: „Niech książka zawsze będzie z Wami!”.
Starosta powiatu wołowskiego Maciej Nejman stwierdził słusznie, że podkreślanie wagi zawodu bibliotekarza takimi jak ten obchodami jest ważne zwłaszcza w czasach, kiedy mniej się czyta, a więcej ogląda. I rozwijając tę myśl, życzył, „żeby bibliotekarze zawsze byli potrzebni”.
Szybkie tempo, częste zmiany, to pozwoliło gościom przetrwać bez znudzenia do kolejnej, najważniejszej częsci programu. Wręczenia nagród i odznaczeń.
Znów drobna myśl... Co tu dużo mówić, kondycja stanu bibliotekarskiego jest taka, jaka jest, bibliotekarze zarabiają nie za dużo i, jak to bywa w kulturze, bardziej cieszą się satysfakcjami związanymi z wykonywaniem pracy niż swoim statusem. Dlatego tak ważne dla nich są momenty, kiedy zostają docenieni, kiedy ktoś dostrzega ich wysiłki i sukcesy. Każdemu potrzebna jest jakaś motywacja, żeby był twórczy i aktywny, a skoro na co dzień jest raczej skromnie, to niech chociaż od święta będzie inaczej...
Zaczęli samorządowcy. Starosta powiatu wołowskiego Maciej Nejman nagrodził kierowniczkę Biblioteki Pedagogicznej w Wołowie Urzszulę Bajewicz oraz pracownicę tej samej placówki Agnieszkę Jarosz. Pałna radosnej energii Jolanta Krysowata-Zielnica – wójt gminy Wińsko – wręczyła pracownicom swojej gminnej biblioteki nagrody specjalne – „zestawy, które pozwolą im wypocząć na jakieś egzotycznej plaży” (czy poza torbą z olejkami do opalania i kremami chroniącymi przez promieniowaniem UV było coś, co na ten wyjazd pozwoli, pozostaje tajemnicą). Burmistrz gminy Brzeg Dolny Stanisław Jastrzębski wyróżnił dyrektorkę brzeskiej MiGBP Bogusławę Aleksandrowicz i Halinę Węgiel z tejże biblioteki, a burmistrz Wołowa nagrodził dyrektorkę wołowskiej Miejskiej i Gminnej Biblioteki – Joannę Krasowską.
Odznaki i medale wręczyła bibliotekarzom członkini Zarządu Głównego SBP Sylwia Błaszczyk. Honorową odznaką SBP wyróżniono Irenę Augustynowską z Biblioteki Dolnośląskiej Szkoły Wyższej we Wrocławiu. Dwie bibliotekarki z Oleśnickiej Biblioteki Publicznej –Renata Bińkowska i Ilona Czaja – otrzymały medale „W dowód uznania”. Taki sam medal przyznano Filii Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Bierkowicach. Dodajmy, że odczytano też specjalny list skierowany do uczestników uroczystości przez przewodniczącą Zarządu Głównego SBP Elżbietę Stefańczyk, w którym znalazły się i takie słowa: „Aktywność Bibliotekarek i Bibliotekarzy na Dolnym Śląsku budzi szacunek i uznanie. Jestem przekonana, że doświadczenia zdobyte w minionych latach pozwolą Państwu na dalsze pomyślne budowanie wizerunku zawodu bibliotekarza oraz dbanie o status bibliotek tak, by służyły czytelnikom na Dolnym Śląsku dostępem do wiedzy i godnego spędzania wolnego czasu”.
Joanna Gollczyk z dolnośląskiego SBP wręczyła nagrodę „Dolnośląskiego Bibliotekarza Roku 2014”. Tytuł ten przyznawany jest w drodze plebiscytu. W tym roku nosić go będzie p. Violetta Bernacik z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kudowie-Zdroju. Gratulujemy!
Violetta Bernacik Od 2012 roku aktywnie działa w sieci Labib, współpracuje z czeską Biblioteką Miejską w Hronovie, mieście partnerskim Kudowy Zdroju. Dzięki podjęciu współpracy z Fundacją Nowe Media (Młodzieżowa Akcja Multimedialna) i zaangażowaniu Violetty Biernacik powstał elektroniczny dwumiesięcznik „Biuletyn Informacyjny Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kudowie Zdroju”. Od kilku lat jest moderatorem Dyskusyjnego Klubu Książki „Czytodajnia”, W 2014 roku otrzymała pierwszą nagrodę w konkursie grantowym „Strefa eksperymentu”, realizowanym przez Fundację Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego. Zdobyła grant na realizację autorskiego projektu „Daj się nakręcić na film!”. Stara się o to, żeby biblioteka stała się miejscem spotkań wielopokoleniowych, przekonuje młodzież do łączenia tradycyjnej książki z nowymi technologiami. Obecnie organizuje z gimnazjalistami grupę „Medialni lokalnie”, aby zainspirować ich do dziennikarstwa i reżyserii. „Poprzez swoje działania chcę dać innym możliwość rozwoju i przekonać ich, że nawet w niewielkim miasteczku mogą się samorealizować” – powiedziała nam Bibliotekarka Roku.
Swoje nagrody wręczył również dyrektor Dolnośląskiej Biblioteki Publicznej Andrzej Tyws. Otrzymali je: Karolina Mendyk z Fonoteki DBP, Jacek Czarnik (kierownik Działu Marketingu i Wydawnictw i redaktor portalu bibliotecznego) oraz Mariusz Gabrysiak (kierownik Działu Automatyzacji Bibliotek).
A jako że tegoroczny Dolnośląski Dzień Bibliotekarza odbywał się w Wołowie, swoje nagrody wręczyły również dyrektorki Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej w Brzegu Dolnym, Gminnego Ośrodka Kultury w Wińsku i Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej w Wołowie. Nagrodzone zostały Lucyna Taraska i Kamila Żółkiewicz z MIGBP w Brzegu Dolnym, Beata Banaszak z Biblioteki w Wińsku oraz Anna Rębacz z MiGBP w Wołowie.
Obchody zakończyło zwiedzanie nowych wnętrz wołowskiej biblioteki, a potem kuluarowe rozmowy przy wspomnianej wyżej oryginalnej wystawie fotograficznej, pokazującej działania wołowskiej książnicy, i tradycyjnym poczęstunku. Na koniec, zamiast standardowych życzeń, jeszcze jedna parafraza słów Obiego Wan Kenobiego z „Gwiezdnych wojen”: „Niech Moc będzie z Wami, bibliotekarze!”.
nad. Jacek Czarnik