Biblioteki dziedzinowe i specjalne, podobnie jak innego typu placówki biblioteczne, muszą walczyć z cięciami budżetowymi oraz przekonaniem, że jedynie generują koszty i w erze cyfrowej nie są już potrzebne. W artykule omówiono problemy wynikające z likwidowania takich bibliotek oraz losy ich unikalnych zbiorów i wyspecjalizowanych usług po zamknięciu.
Zamknięcie biblioteki w najgorszym wypadku przyjmuje formę nagłego zakończenia działalności, pozbycia się zbiorów i zwolnienia personelu, możliwe jest też włączenie zbiorów do większej biblioteki i połączenia części usług.
Najlepszym wyjściem jest przeniesienie biblioteki i personelu do innej placówki z zachowaniem ich odrębności i autonomii (jak w przypadku Biblioteki Amerykańskiego Towarzystwa Geograficznego przeniesionej na Uniwersytet Wisconsin-Milwaukee). Zamknięciu bibliotek towarzyszy przekonanie, że z wielu publikacji z jej zasobów można korzystać online lub w łatwy sposób przenieść je na formę cyfrową, jednak w zbiorach bibliotek specjalnych są materiały niedostępne w innych placówkach, a digitalizacja całej kolekcji jest dużym wyzwaniem logistycznym, prawnym i finansowym, szczególnie jeśli biblioteka została już zamknięta, a doświadczony personel zwolniony.
Następny problem wynika z faktu, że po likwidacji bibliotek specjalnych, specjalistyczne zbiory nie są dalej rozwijane.
Źródło: BABIN 2.0