Rozbudowa i modernizacja biblioteki publicznej

Przebudowany, zmodernizowany i powiększony budynek Biblioteki Publicznej w Podgórzu wkrótce zostanie oficjalnie oddany do użytku. Dzięki ministerialnym środkom udało  się zrealizować inwestycję wartą prawie 2 miliony złotych. Biblioteka połączona specjalnym łącznikiem z budynkiem Szkoły Podstawowej w Podgórzu zyska 500  metrów dodatkowej powierzchni. 

Trudno uwierzyć, że gminna biblioteka, choć działa bardzo prężnie i jest bijącym sercem na mapie kulturalnej gminy pozyskała tak wysoką dotację z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wielka w tym zasługa charyzmatycznej pani dyrektor Wiesławy Kłosińskiej, która z zawodu i powołania jest bibliotekarzem, animatorem kultury, a teraz z konieczności koordynatorem prac budowlanych. I choć jak sama przyznaje, jest to najtrudniejsze zawodowe wyzwanie z jakim przyszło jej się zmierzyć, to z optymizmem patrzy w przyszłość. Na naszym portalu dzieli się doświadczeniami jak w niewielkim Podgórzu realizuje się inwestycję na taką skalę.

- W jakiej kondycji była biblioteka przed przystąpieniem do projektu?

- Kiedy dowiedziałam się o projekcie skierowanym do bibliotek, który przewidywał dyspozycję ministerialnych środków na budowę i modernizację bibliotek, nasze biblioteki w tym jedna gminna i jej cztery filie były w dobrej kondycji, gdyż wcześniej udało nam się zdobyć środki unijne i wykorzystać je na niezbędne renowacje. Nasze filie w Konarzycach i Pniewie były zmodernizowane i rozbudowane ze środków unijnych w ramach programu „Przyjazne Biblioteki” realizowanego w latach 2005-2006. Filia w Wygodzie po wielu latach wędrówki pozyskała budynek po dawnym sklepie GS, a w latach 2009-2010 została zmodernizowana i wyremontowana. Biblioteka w Kupiskach ma swoją siedzibę w Szkole Podstawowej. Biblioteka Główna w Podgórzu w roku 2001 wróciła na swoje pierwotne miejsce i teraz znajduje się w budynku Remizy. Przez lata budynek był sukcesywnie rozbudowywany i modernizowany, a jak będzie wyglądał po skończonych pracach inwestycyjnych będzie się można przekonać już jesienią.

- W wielu miejscowościach naszego województwa zamknięto małe szkoły podstawowe, wiejskie świetlice czy filie biblioteczne. Wasza biblioteka też miała podzielić taki los..

- W latach 2010 -2011 Rada gminy podjęła dyskusję o konieczności likwidacji filii bibliotecznych. Mimo, że placówki były wzorowo prowadzone wieszczono ich rychłe zamknięcie. Był to jeden z najtrudniejszych momentów w historii biblioteki. Nie potrafiliśmy znaleźć wytłumaczenia dla tej krzywdzącej i w naszej ocenie niefortunnej decyzji, zwłaszcza że biblioteka była już, jako jedyna w powiecie łomżyńskim i pewnie jako jedna z niewielu w województwie skomputeryzowana. Gminna Biblioteka w Podgórzu w roku 2011 zajęła w Rankingu Bibliotek pierwsze miejsce w województwie podlaskim, a dziewiąte w Polsce. Mając na uwadze znaczenie i potencjał jaki stanowią biblioteki w małych miejscowościach, oraz próbując ocalić miejsca pracy szukałam sposobu aby uratować placówkę oraz jej filie od likwidacji. I właśnie dlatego zdecydowałam się wziąć udział w proponowanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego programie.

- Program adresowany był przede wszystkim do bibliotek w małych miejscowościach, liczących do 20 tysięcy mieszkańców…

- To tylko jeden z wymogów i jak się okazało nie najważniejszy. W roku 2011 wzięłam udział w konferencji zorganizowanej w Urzędzie Marszałkowskim województwa podlaskiego na której była inauguracja programu Kultura + Infrastruktura Bibliotek. Założenia tego programu przedstawił dyrektor Instytutu Książki Grzegorz Gauden, a szczegółowej prezentacji dokonał jego zastępca Ryszard Skrzypczak. Początkowo sytuacja wydawała się patowa, bo w pierwszej wersji trzeba posiadać 60% wkładu własnego planowanej inwestycji. Tych pieniędzy nie posiadaliśmy i miałam świadomość, że rada gminy która debatowała nad zamknięciem biblioteki na pewno nie wyłoży takich środków ( wartość planowanej inwestycji przewidywała milion złotych). Pojawiła się kolejna wersja projektu, która zakładała, że wkład własny mogą stanowić środki wcześniej już wydatkowane i zapisane w księgowości biblioteki. Podczas Drugiego Kongresu Bibliotek miał miejsce panel dyskusyjny dotyczący tego problemu i wtedy ostatecznie utwierdziłam się w swoim przekonaniu, że będę walczyć o te pieniądze.

- Od czego się zaczyna taką inwestycję?

- Pierwszym krokiem była rozmowa z wójtem, który podobnie jak radni miał wiele wątpliwości czy uda się bez środków własnych pozyskać pieniądze z Ministerstwa Kultury. Pomocnym i wiarygodnym źródłem informacji okazała się Biblioteka Publiczna w Myślenicach, którą polecił wspomniany wcześniej pan Ryszard Skrzypaczak, nasze wielkie merytoryczne wsparcie. Następnym krokiem było przekonanie Rady Gminy by przenieść środki wydatkowane na biblioteki z księgowości gminy do księgowości biblioteki. Po wielu trudnych dyskusjach dzięki zaangażowaniu pana wójta Jacka Albina Nowakowskiego udało się wypracować kompromis. Mając już udokumentowany wkład własny biblioteka przystąpiła do opracowania dokumentacji projektowej. Mimo przekonywania radnych, że jest to unikalna okazja by w Podgórzu powstało centrum kultury, nie wyrazili zgody na pokrycie kosztów wspomnianej dokumentacji. Do rozbudowy biblioteki nie trzeba było przekonywać mieszkańców Podgórza, którzy przekazali fundusz sołecki i dodatkowe składki na pokrycie wspomnianych kosztów, do tego wspomógł nas finansowo zarząd Spółdzielni Mleczarskiej w Piątnicy.

- Na jakim etapie są prace budowlane? Kiedy przewidujecie finał?

- Prace budowlane i remontowe dobiegają końca. W najbliższym czasie zostanie ogłoszony przetarg na budowę placu zabaw z oświetleniem i ukształtowaniem terenu. Pozostanie jeszcze zakup wyposażenia nowych pomieszczeń. Całość projektu musimy rozliczyć do 30 grudnia. Od roku 2015 biblioteka musi pracować nad wskaźnikami, które będą wynikiem realizacji projektu. Przed nami wiele twórczej pracy.

- Jaki widzi Pani kierunek rozwoju dla wiejskich bibliotek?

- Biblioteki są często jedynymi ośrodkami kultury w środowiskach wiejskich. Biblioteka sama w sobie jest ośrodkiem kultury przez gromadzenie literatury, jej rozpowszechnianie i udostępnianie jak również przez działalność informacyjną. Biblioteki to nie tylko ośrodki rozwoju czytelnictwa. Aby w XXI wieku biblioteka spełniała swoją funkcję kulturalną i informacyjną – musi dostosować się do potrzeb użytkowników i czytelników. Po pierwsze musi ułatwiać czytelnikom dostęp do tych publikacji, których nie posiada w swoich zbiorach na zasadzie wypożyczeń między bibliotecznych, dostępu do zasobów bibliotek cyfrowych, a przede wszystkim posiadać nowoczesny księgozbiór oraz być biblioteką w pełni skomputeryzowaną i wyposażoną w urządzenia biurowe. Wiedzą o tym nasi czytelnicy, którzy pisali już prace licencjackie czy magisterskie. W dobie szerzącego się świata wirtualnego biblioteka musi być filarem kultury społecznej i integracji społecznej. Im większy jest rozwój cyfryzacji tym większe zadanie spoczywa na ośrodkach kultury, aby przedstawiać świat prawdziwy, gdzie najważniejszy jest kontakt człowieka z człowiekiem. Dlatego regularnie organizujemy konkursy czytelnicze, recytatorskie, patriotyczne, spotkania autorskie, konferencje czy festyny. Systematycznie uzupełniamy księgozbiór o nowości biblioteczne uwzględniając przy tym potrzeby czytelników. Cechą charakterystyczną dzisiejszych czasów jest dominujące poczucie osamotnienia, dlatego dołożymy wszelkich starań aby biblioteka stała się miejscem spotkań i integracji. Jestem przekonana, że przez czynne uczestnictwo w życiu kulturalnym swojej małej ojczyzny możemy zmieniać rzeczywistość i budować lepszą przyszłość.